W Polsce, w Emilcinie, od jesieni 2005 roku stoi jeden z niewielu na świecie pomnik UFO. Lądowanie niezidentyfikowanego obiektu latającego na terenie naszego kraju i spotkanie trzeciego stopnia z Obcymi miało podobno miejsce 10 maja 1978 roku. Spotkanie rolnika Jana Wolskiego z załogantami dziwnego statku było przez wiele lat podawane, jako przykład jednego z najlepiej udokumentowanych przypadków lądowania UFO w historii świata. Dwie garbate istoty o oliwkowozielonych twarzach i błonach pławnych między palcami dosiadły się na wóz pana Wolskiego.
Kiedy 10 maja wozem konnym wracał on do domu przez las, ujrzał na drodze dwie postaci, które początkowo wziął za Azjatów. Istoty były niewysokie, miały oliwkowozielone twarze, skośne oczy i wystające kości policzkowe. Ich ciała pokrywał czarny kombinezon, odsłaniający tylko twarze i dłonie. Na karku mieli swego rodzaju wybrzuszenia przypominające garby, ich palce zaś połączone były błoną pławną. Kosmici zaprosili rolnika do swego wehikułu, wykonali na nim badania, a następnie wypuścili. Na miejscu zdarzenia znaleziono ślady mogące świadczyć o tak niezwykłych odwiedzinach. Z inicjatywy członków Fundacji Nautilus powstał pomnik UFO. Stanął on jednak nie na miejscu zdarzenia, lecz w środku wsi.